Farsz? U mnie czasami szpinak czasami pieczarki, można też kapustę kiszoną podsmażaną lub na słodko z musem owocowym.
Dziś na zielono :)
Naleśniki (5-6 sztuk)
- 6 jajek
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej/skrobi
- pół łyżeczki soli
- pół szklanki mleka 0,5%
Wszystko wymieszać (można blenderem) i smażyć na gorącym teflonie bez tłuszczu.
- 6 jajek
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej/skrobi
- pół łyżeczki soli
- pół szklanki mleka 0,5%
Wszystko wymieszać (można blenderem) i smażyć na gorącym teflonie bez tłuszczu.
FARSZ:
- 5 grubych plastrów cukinii zielonej (u mnie mrożona)
- 5 kostek brykietu szpinaku (mrożony)
- świeży brokuł (lub opakowanie mrożonego)
- 2 łyżki kukurydzy z puszki do posypania ostatniej warstwy (akurat miałam otwartą, można pominąć of course)
- przyprawy
- 5 kostek brykietu szpinaku (mrożony)
- świeży brokuł (lub opakowanie mrożonego)
- 2 łyżki kukurydzy z puszki do posypania ostatniej warstwy (akurat miałam otwartą, można pominąć of course)
- przyprawy
Cukinie, szpinak i brokuł gotujemy w małej ilości osolonej wody. Po 10
minutach gotowania odlewamy wodę i dusimy warzywa wcześniej traktując je
blenderem (a kto nie ma no to wyciąga na deskę i kroi w malusieńkie
kawałeczki). Przyprawiamy.
Następuje formowanie lazanii
- naleśnik
- nadzienie
- naleśnik
- nadzienie...
Na ostatnią warstwę nadzienia dałam trochę kukurydzy, a na "wieczko" lazanii nakapałam ketchupem ostrym.
- naleśnik
- nadzienie
- naleśnik
- nadzienie...
Na ostatnią warstwę nadzienia dałam trochę kukurydzy, a na "wieczko" lazanii nakapałam ketchupem ostrym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz