Sałatkę o takiej nazwie serwuje jedna ze znanych nam restauracji, w oryginalnym przepisie zamiast kukurydzy jest szynka, ale Panie Kelnerki nigdy nie robią problemu i przy zamówieniu zaznaczają "zamiast szynki - kukurydza". Osobiście uwielbiamy tą sałatkę, z przyjemnością do niej wracam i w domu kombinuję różne jej wariacje - choć zawsze baza pozostaje bez zmian. A bazą jest - MAKARON, PRAŻONY SŁONECZNIK, PAPRYCZKI CHILI I SOS CZOSNKOWY.
Składniki dla 6 osób (duża micha sałatki!)
makaron pszenny pełnoziarnisty Bartolini (do kupienia w sklepie Ekolandia.24)
puszka kukurydzy (bez cukru np. Dawtona)
pół szklanki ziaren słonecznika
5 papryczek chili (z zalewy)
świeży brokuł
kolorowe papryki świeże (po pół zielonej, czerwonej, żółtej)
kolorowe papryki świeże (po pół zielonej, czerwonej, żółtej)
na sos
jogurt grecki lekki (3,5%)
5-6 ząbków czosnku
sól i pieprz
Makaron gotujemy w osolonej wodzie al'dente. Słonecznik prażymy na suchej patelni do zarumienienia. Brokuł obgotowujemy przez ok. 5-6 minut, po czym kroimy. Papryczki ostre i świeże rozdrabniamy na małe kawałki.
Mieszamy ze sobą wszystkie składniki sałatki.
Robimy sos:
czosnek przeciskamy przez praskę, solimy i czekamy ok. 10 minut, dodajemy do jogurtu, doprawiamy i energicznie mieszamy - polewamy nim sałatkę.
Można jeść zarówno ciepłe jak i zimne, ale schłodzone smaczniejsze
w takim piekle to mogłabym się znaleźć! :D
OdpowiedzUsuńOj, proszę porcję takiego makaronu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lekkie jedzenie,sama niedawno schudłam 7 kg,więc trzymam kciuki i popieram,bo kobieta powinna być piękna:)
OdpowiedzUsuńZostałaś u mnie otagowana . http://nutinkowewypieki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawiam jakby to smakowało, jakby dorzucić jeszcze jajka na twardo... Makaron + sos czosnkowy + jajka są zawsze przepyszne :) Aż chyba zrobię.
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie *.* Zrobię to cudo na obiad jutro :)
OdpowiedzUsuń