Strony

piątek, 5 grudnia 2014

Jadłospis 05.12.2014

Coś się dzisiaj zagmatwałam i nie było obiadu, trudno, przeżyję....dojadłam dyniaczkami ;)
Śniadanie - gruszka zapiekana w amarantusie, z crunchy orkiszowym i morelami suszonymi

Lunch - pół awokado z jajkiem, kromka razowca z pasztetem meksykańskim Primavika i 2 ciasteczka dyniowe oraz nowość w naszym domu - malutkie soczki z trawy pszenicznej firmy Live Wheat Grass Juice - dziś wypiłam prosto z kubeczka, smak dość specyficzny, trawiasty, ale witaminy aż się kotłują na języku podczas picia :) Sok jest rekomendowany przez Tiffany - czyli amerykańską Ewę Chodakowską ;) oraz Patrika Baboumian, czyli najsilniejszego weganina świata. 
My się dopiero z nim poznajemy, od dziś zaczęłam miesięczną kurację, będzie więc o nim często na blogu. 
Kolacja - mus z dyni, banan, słonecznik, rodzynki, crunchy orkiszowe - zalane mlekiem ryżowym i 2 ciasteczka dyniowe ;)

1 komentarz:

  1. Pyszne menu, a najbardziej podoba mi się śniadanie :) Bardzo lubię to mleko ryżowe z rossmanna.

    OdpowiedzUsuń