Dzieci w szkole już mnie czymś zaraziły i kicham i prycham.
Na rozgrzanie w to pochmurne środowe popołudnie zrobiłam gulasz z soczewicy i kalafiora (rozpoczynam serię przepisów z cyklu "Czyścimy Szafki")
Składniki na 3-4 porcje
szklanka soczewicy czerwonej lub zielonej
2-3 ziemniaki
2 duże marchewki
pietruszka
kawałek selera
kawałek pora lub cebuli
kilka pieczarek
pietruszka
kawałek selera
kawałek pora lub cebuli
kilka pieczarek
pół kalafiora
ewentualnie puszka pomidorów
przyprawy + natka pietruszki
Soczewicę ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu (zielona ok. 20-30 minut, czerwona 15 minut). W drugim rondelku zagotować ziemniaki (pokrojone w kostkę) wraz z pozostałymi warzywami. Po uzyskaniu odpowiedniej miękkości połączyć z soczewicą, dodać puszkę pomidorów i przyprawy, dusić razem 5 minut. Podawać ciepłe jako samodzielne danie lub jako dodatek np. do brązowego ryżu lub kaszy.
no nie wierzę, ja właśnie zaczęłam grzebać po puszkach, szafkach i konserwach- dobrze, że zawsze u Ciebie coś mi się podoba i trafia AKURAT :)
OdpowiedzUsuńNo, podoba mi się ta propozycja, i to bardzo. :) Lubię wegetariański gulasz, a Twój ma w sobie same rzeczy, które lubię.
OdpowiedzUsuńbaaardzo apetyczne !pyszka
OdpowiedzUsuńJejku! Weszlam na Twojego bloga przypadkowo i wyjsc z niego nie moge. Podziwiam Ciebie za to czego dokonalas! Mysle, ze jestes inspiracja dla wielu osob! no i glosik na pewno oddam ;) a gulasz wyglada apetycznie :)
OdpowiedzUsuńSama tez schudlam przechodzac na wegetarianizm i prowadzac aktywny styl zycia, ale u mnie to bylo ok 5 kg ;)
Dziękuję za miłe słowa :) Niech moc będzie z nami ;D
Usuńdodalam po 2 łyzeczki garam masala i kuminu rzymskiego i jest mniamniusie!
OdpowiedzUsuń