Przyznam się - zapomniałam dodać do ciasta ksylitolu...ale i tak były bardzo smaczne! Właściwie kolejnym razem też nie dodam słodzidła, bo polewa sprawia, że muffiny są odpowiednio słodkie, sezam i ciemna czekolada też dodają lekkiej słodyczy.
Składniki na 12-15 muffinek
szklanka mąki pszennej
szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
pół szklanki ksylitolu (opcjonalnie)
pół szklanki sezamu (u mnie z BadaPak)
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szklanka mleka roślinnego np.owsiane (lub krowie jak używacie)
pół szklanki oleju
2 duże jaja
6 kostek czekolady min.70% kakao
polewa i cukrowe ozdoby
Czekoladę mielimy przez około 10 sekund do rozdrobnienia. Dodajemy mleko, olej i jaja i miksujemy na obrotach pozycja 5-6. W tym czasie mieszamy w misce mąki, sezam, proszek i opcjonalnie ksylitol. Dodajemy przez otwór w pokrywie sypkie składniki i miksujemy do połączenia, gdy ciasto jest za gęste dolewamy mleka - może być taka potrzeba, ponieważ jest to zależne od mąki pełnoziarnistej - im grubsza tym bardziej zagęszcza ciasto.
Przekładamy ciasto do papilotek lub foremek sylikonowych i pieczemy ok.25 minut w temp. 180 stopni.
Po ostudzeniu polewamy roztopioną czekoladą lub gotową polewą i dekorujemy.