Strony

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Owsianka z błonnikiem i gorzką czekoladą

Tak ostatnio wyglądają moje śniadania, wystarczą płatki owsiane, mleko i banan, a dodatki zupełnie dowolne i mimo, że dietetycy odradzają jedzenie codziennie tego samego, to ja takie owsianki polecam, bo w sumie codziennie inaczej się ją modyfikuje ;)



Składniki na 1 porcję śniadaniową

5 łyżek płatków owsianych górskich
2 łyżki płatków lnianych (dostępnych w sklepie EkoProdukt)
5 łyżek amarantusa ekspandowanego z melasą (EkoProdukt)
3 łyżki rodzynek bez siarki (można kupić w Lidlu)
banan
5 łyżek pałeczek błonnika (firmy Sante)
2 kostki ciemnej czekolady 78% kakao (do kupienia w Rossmannie, były ostatnio w promocji)
około szklanki mleka 1.5%

Wszystkie składniki dowolnie wsypać do miseczki, banana pokroić, zalać mlekiem. 
S M A C Z N E G O 
Przypominam, że największy wybór produktów EkoProdukt jest oczywiście na firmowej stronie internetowej, ale namiastkę tego można znaleźć właśnie w Rossmannie!



czwartek, 27 grudnia 2012

Pieczone ziemniaki, kotlety sojowe i surówka

Zwykły obiad, ale czasami na rzeczy najprostsze ciężko wpaść :)

Potrzebujemy dla 2 osób:
ziemniaki (ok. 5 sztuk)
suszony tymianek
sól i paprykę w proszku
łyżkę oleju

kotlety sojowe (polecam firmy Orico)
przyprawy do przygotowania wywaru, w którym będziemy moczyć soję
jajko
otręby (np. ze sklepu Ekolandia24)
olej rzepakowy do smażenia

mix sałat (np. z roszponką)
paprykę
kiszone ogórki
łyżka oliwy z oliwek

Ziemniaki obieramy, kroimy w mniejsze kawałki, wsypujemy do miski, doprawiamy i polewamy oliwą. Mieszamy i najlepiej odstawić na 2-3 godziny do lodówki, ale jeśli nie ma czasu można pominąć. Przekładamy na papier do pieczenia i zapiekamy ok. 30-40 minut w temp. 180 stopni. Można na koniec włączyć termoobieg żeby ziemniaczki były chrupiące.

Kotlety moczyć w gorącym wywarze z przypraw ok. 10 minut. Obtoczyć w jajku a później w otrębach i smażyć na złoto. 

Paprykę pokroić w kosteczkę, ogórki również - wymieszać z sałatą i oliwą.

SMACZNEGO!



środa, 26 grudnia 2012

Dietetyczna nutella z awokado

Banalnie prosta, szybka w przygotowaniu i przesmaczna. To jest wersja podstawowa, ale można dodać aromat orzechowy (lub sproszkowane orzechy!), wiórki kokosowe lub karob i zmienić sobie smak i właściwości. 

Awokado - jest źródłem witaminy: A, B1, B2, PP, C, K, H oraz substancji mineralnych, wapnia, potasu oraz jednonienasyconych kwasów tłuszczowych. Kto by przypuszczał, że w tym niepozornym owocu znajduje się tyle substancji odżywczych. Owoc ten może nas uchronić przed wieloma chorobami,takimi jak choroby serca, wylewy krwi do mózgu i rak. Pomaga w łagodzeniu stresu i zmniejsza objawy napięcia przedmięsiączkowego.*

*http://www.milionkobiet.pl/zdrowie%2Fpozytywne-wlasciwosci-awokado,9194,1,a.html

Banany -  mają wiele właściwości leczniczych. Jeden banan zawiera około 500 miligramów potasu, który obniża ciśnienie krwi i reguluje równowagę płynów w organizmie. Niedobór potasu może być przyczyną zaburzeń akcji serca, mięśni, nerwów, drażliwości, biegunek i mdłości. Jak wynika z najnowszych badań, błonnik zawarty w bananach sprzyja obniżeniu poziomu cholesterolu i zmniejsza ryzyko wystąpienia chorób serca - choroba wieńcowa, a w konsekwencji – zawału mięśnia sercowego. Ponadto banan zawiera magnez zwany " minerałem antystresowym ", który wpływa na pracę mózgu, mięśni, budowę kości i zębów.*

* http://zdrowieznatury.blox.pl/2011/09/BANAN.html

Kakao - jest  bardzo bogatym źródłem magnezu, wapnia, chromu, żelaza, manganu czy cynku. Powszechnie wiadomo, że kakao świetnie wpływa na samopoczucie i koncentrację, redukuje stres i wyczerpanie. Przeciwutleniacze, których w dużych ilościach dostarcza nam kakao, mają nie tylko właściwości antyrakowe, ale też chronią przed wirusami, chorobami skóry i zapewniają dłuższą młodość.*

http://w-spodnicy.ofeminin.pl/Tekst/Zdrowie/533707,1,Kakao-wlasciwosci--kakao-wlasciwosci-zdrowotne-.html

Miód rzepakowy - ma właściwości detoksacyjne, jest łagodny dla wątroby. Lecznicze właściwości miodu rzepakowego wykorzystuje się przy schorzeniach serca, stanach zapalnych górnych dróg oddechowych. Przyśpiesza gojenie się ran i chroni przed zakażeniem.*

http://www.ofeminin.pl/dolegliwosci-choroby/wlasciwosci-miodu-f63992.html

Przygotuj:
miękkie awokado
2 banany
2 łyżki kakao 
łyżkę miodu lub syropu z agawy
Wszystko miksuj blenderem do uzyskania gładkiej masy. 
Krem nadaje się  jako smarowidło na kanapki (zamiennik nutelli).  

Sezon na awokado

sobota, 22 grudnia 2012

Jaglana z malinami

Ostatnio proponowałam Wam mannę z malinami, a dziś zapraszam na najzdrowszą z kasz - czyli jaglankę. Ostatni pojemniczek malin wyciągnęłam z zamrażarki więc odrobina lata na 2 dni przed Świętami. 

Składniki na 2 porcje:

3/4 szklanki kaszy jaglanej
1 i 1/2 szklanki wody
5 tabletek stevii (np. SteviGold)

miseczka malin mrożonych
kropelki czekoladowe do dekoracji

Kaszę przepłukać pod wodą, wrzucić do wrzątku ze stevią i gotować ok. 30 minut, dolewać wody jeśli będzie potrzeba. Maliny wyciągnąć wcześniej lub wsadzić na kilkanaście sekund do mikrofalówki, żeby puściły sok. Ugotowaną kaszę przekładać do szklanek robiąc warstwy z malin. Na górę sypnąć trochę czekoladowych kropelek. 
Smacznego!

środa, 19 grudnia 2012

Zawijaski na makaronie i piwo Paulaner

Powiem szczerze, że nie jestem koneserką piw, nie umiem usiąść ze znajomymi i chlapnąć browara czy dwóch, w ogóle z alkoholu to chyba wiśnie w czekoladzie lubię najbardziej, ale że słodyczy ze sklepu nie jadam to i wiśni dawno nie było. Pomyślałam więc, że do piwa, pszenicznego jasnego, naturalnie mętnego będzie mi pasowało danie na ostrrro, które z chęcią się popija właśnie zimnym napojem, aby ugasić palenie w gardle. Piwo Paulaner sprawdziło się do tego pomysłu idealnie, ale od razu zaznaczę, że mnie stanowczo bardziej smakowało piwo jasne, za to mój mąż zachwycił się ciemnym, i wypił prawie całą butelkę przed obiadem :)

Składniki dla dwóch osób

opakowanie ciasta francuskiego lekkiego
6 plasterków salami (u mnie oczywiście sojowe, firmy PolSoja)
6 plasterków żółtego sera (np. gouda)
papryka świeża (np. żółta)
kilka oliwek
2-3 papryczki chili z zalewy 



makaron durum z chili (można kupić w Lidl'u - edycja luksusowa)
opakowanie mix sałat 
3-4 łyżki oliwy z oliwek
3-4 łyżki wody mineralnej
zioła oraz sól do smaku


Przygotowujemy zawijaski z ciasta francuskiego. Tniemy ciasto wzdłuż, po całej jego długości, w pasy szerokości plastrów salami. Układamy na ciasto plasterek wędliny, ser, pokrojoną świeżą paprykę, oliwki i rozdrobnione chili, zawijamy rulonik i odcinamy ciasto. Powstałego zawijaska kładziemy na blasze do pieczenia wyłożonej papierem. Tak samo postępujemy z każdym kolejnym zawijaskiem. Wyszło mi 6 sztuk, dlatego tyle plasterków salami i sera podaję, ale jeśli robicie więcej porcji to zwiększcie liczbę składników. Zawijaski wsadzamy na 15-18 minut do nagrzanego piekarnika w temp. 200 stopni (wg instrukcji na opakowaniu ciasta).

Przygotowujemy makaron - gotujemy pół opakowania wspomnianego makaronu w osolonej wodzie, pamiętajmy, że najlepszy jest al'dente. 

Sałatę kropimy wymieszaną oliwą z wodą mineralną i przyprawami.

Wykładamy na talerz najpierw sałatę, potem odcedzony makaron a na samą górę kładziemy zawijaski.

POCZUJECIE, ŻE ŁYK PIWA JEST DOSKONAŁYM DOPEŁNIENIEM POTRAWY!

Za fajną przygodę z piwem podczas, niecodziennego, niedzielnego obiadu dziękuję firmie Paulaner,  która warzy piwo z najlepszych składników. Słód pszeniczny używany do warzenia Paulanera, który decyduje o kolorze i smaku piwa, uzyskiwany jest wyłącznie z najlepszych regionalnych upraw w żyznych regionach Bawarii i Francji. Brak filtracji chroni pełnię pszenicznego smaku i zapewnia obecność unikalnego drożdżowego osadu, który gromadzi się na dnie butelki.*
*informacje od producenta

Jednocześnie zapraszam Was na stronę internetową Paulanera, na której znajdziecie ciekawe konkursy oraz pomysłowe graficzne przedstawienie różnic pomiędzy piwem pszenicznym, jakim jest Paulaner, a piwem produkowanym z jęczmienia.  

Manna z malinami

W towarzystwie kolęd wykonanych przez dzieci z Arki Noego zapraszam na "dziecinne" śniadanie...kaszka manna z malinami, która posmakuje również Mamie i Tacie ;)


Składniki na dużą porcję (spokojnie można się nią podzielić z dzieckiem)

1,5 szklanki mleka 
5 tabletek stevii np. SteviGold
3 czubate łyżki kaszy manny
miseczka malin mrożonych

Mleko zagotować razem ze stevią, do wrzącego mleka wsypać kaszę i energicznie mieszać do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Maliny rozmrozić (albo wyciągnąć wcześniej albo wsadzić na chwilę do mikrofali). Układać w salaterce warstwami i maliny i kaszę. Można udekorować prażoną pszenicą z miodem firmy EkoProdukt. 
Ja jem lekko ciepłe,  jest to fajny sposób na rozgrzanie się przed wyjściem z domu.


wtorek, 18 grudnia 2012

Jabłka z dżemem - palce lizać :)

Przepis z tych niezwykle prostych, ale jednocześnie smacznych. Wystarczy jabłko, trochę dżemu i piekarnik. Ja do dekoracji użyłam pszenicy z miodem firmy EkoProdukt.
Składniki na 1 porcję:
jabłko - najlepiej twarde
2 łyżki ulubionego dżemu (u mnie domowy jabłkowo-marchwiowy z goździkami)
Chrapka na jabłka!Jabłku odciąć "czapeczkę", wydrążyć gniazdo nasienne, w powstałej dziurce umieścić dżem. Przykryć jabłko odciętą częścią. Zapiekać w piekraniku nagrzanym do temperatury 180 stopni przez ok. 20-25 minut. Podawać udekorowane pszenicą z miodem. 

(nie wiem dlaczego wyskakuje jakiś napis na zdjęciu...no trudno...)
 

niedziela, 16 grudnia 2012

Kutia z amarantusem

Przepis podesłany przez Izę z bloga Ugotowane z pasją podczas trwanie konkursu ze Steviją, gdzie szukaliśmy tradycyjnych wypieków i słodkości bożonarodzeniowych ale w zdrowszej wersji niż powszechnie znane. Do zrobienia tej kutii nie trzeba było mnie długo namawiać, chociaż w rodzinnym domu nigdy kutii nie robimy na święta, to ja sobie zrobiłam w tym roku, nawet przed świętami :)



Składniki na 5 porcji

250 gram maku niebieskiego
50-70 gram amarantusa ekspandowanego firmy EkoProdukt
5 pełnych łyżek serka homogenizowanego, naturalnego (np. 3% Pilos z Lidl'a)
3 pełne łyżki miodu rzepakowego

do każdej porcji należy dodać  po 2 łyżki
rodzynek 
jagód goji (dostępnych w asortymencie Sante)

Mak przesypujemy do miseczki, zalewamy wrzątkiem, tak aby przykryć całą powierzchnię. Odstawiamy na całą noc. Mielimy mak co najmniej dwa razy (ja użyłam Thermomixa, zajęło mi to minutę, często ściągałam mak ze ścianek). Serek mieszamy z miodem, dodajemy do zmielonego maku, wsypujemy amarantus i delikatnie mieszamy. Na talerzyku posypujemy rodzynkami i jagodami goji. 
Smacznego!

Zgłaszam do akcji:

Jest doskonałym (aż 1266 mg w 100g – porcja pokrywająca dzienne zapotrzebowanie organizmu) źródłem wapnia - budulca kości, chroniącego je przed osteoporozą. Ma także magnez, żelazo i potas.

http://www.mowimyjak.pl/styl-zycia/kuchnia/mak-co-w-nim-jest-poznaj-lubiany-mak-baz-ktorego-nie-ma-swiat-bozego-narodzenia-i-wielu-lekow,17_33871.html
Jest doskonałym (aż 1266 mg w 100g – porcja pokrywająca dzienne zapotrzebowanie organizmu) źródłem wapnia - budulca kości, chroniącego je przed osteoporozą. Ma także magnez, żelazo i potas.

http://www.mowimyjak.pl/styl-zycia/kuchnia/mak-co-w-nim-jest-poznaj-lubiany-mak-baz-ktorego-nie-ma-swiat-bozego-narodzenia-i-wielu-lekow,17_33871.html
Wegetariańskie Święta
Wonderful dream!

sobota, 15 grudnia 2012

Wegański piernik z jagodami goji

Szybkie ciasto, proste w wykonaniu, bogate w wartości odżywcze ze względu na obecność amarantusa, migdałów, jagód goji, rodzynek oraz karobu. 
Przepis wygrał w moim konkursie, gdzie fundatorem nagród była STEVIJA - tu macie oryginał KLIK

Amarantus - to cenne źródło białka - ma go więcej niż mleko. Jest to białko o wysokim stopniu przyswajalności a jego ilość nie obniża się podczas procesów technologicznych. Wartość białka w amarantusie wynosi 75 %. Dla porównania: w mleku jest go 72 %, w  mięsie 70 %, w soi 68 %.

Karob - zawiera dużo wapnia, fosforu, potasu oraz magnezu i żelaza, poza tym mangan, bar, miedź oraz nikiel. 



Proporcje na keksówkę

1,5 szklanki mąki (u mnie szklanka mąki z amarantusa firmy EkoProdukt oraz 1/2 szklanki mąki pszennej z kłoskiem - witaminowej -  firmy Gdańskie Młyny)
3 łyżki płatków owsianych tradycyjnych górskich
2 szklanki mleka sojowego 
2 łyżki stevi w proszku (np. firmy Stevija)
4 łyżki karobu (dostępny w dobrej cenie w sklepie Ekolandia24.pl)
6 łyżek oleju rzepakowego
garść rodzynek (ja kupuję niesiarkowane z Lidla)
garść jagód goji (dostępne z firmy Sante)
2 garście migdałów (np. z BadaPak)
opakowanie przyprawy do piernika
łyżeczka proszku do pieczenia

Jeśli macie migdały w całości (można użyć też płatków) to należy je rozdrobnić np. w Thermomixie po czym uprażyć na suchej patelni. 
Mąkę, proszek do pieczenia, karob,  rodzynki, jagody, przyprawę do piernika i płatki owsiane oraz stevię wymieszać w misce. Mleko połączyć z olejem i zalać płynem suche składniki w misce, mieszać do uzyskania jednolitej masy, dodać prażone migdały i lekko zamieszać. Wyłożyć do foremki. Piec 40 minut w temp. 180 stopni. 

Piernik ze względu na amarantus i karob jest niezwykle wilgotny, ale nie rozwala się! Ma się wrażenie, że w środku jest rozpuszczona czekolada :)


Przepis zgłaszam do kilku akcji:


Karob w kuchniWegetariańskie Święta z ZieleninąWegańskie Święta


piątek, 14 grudnia 2012

Blogerzy na zdrowe święta - recenzja książki

Książka autorstwa 10 blogerek, prowadzących blogi kulinarne na których nie znajdziecie smalcu, bitej śmietany i ziemniaczków polanych tłustym sosem. Motywacją do wydania tej książki były nadchodzące Święta Bożego Narodzenia, przesłanie natomiast było jasne i klarowne - dania mają być zdrowe i dietetyczne.
W książce "Blogerzy na zdrowe święta" znajdziemy 50 przepisów, które prezentują dania tradycyjne, a jednocześnie lekko zmodyfikowane na zdrowsze wersje. Poczynając od barszczu, przez pierogi, kończąc na słodkich wypiekach i wytrawnych napojach. Całość podzielona jest na następujące rozdziały: zupy, dania główne, sałatki, przekąski, pieczywo i paszteciki, ciasto i słodkości oraz napoje. W każdym podrozdziale ciekawe i sprawdzone "odchudzone" przepisy.

Polecam odwiedzić blogi autorek książki:










oraz... QuchniaWege

A więc wydało się! Wreszcie mogę Wam się pochwalić (oczywiście podzielę się książkami, konkursu szukajcie na facebooku).

Zostałam zaproszona do tego projektu, przez Anię z bloga Dietetycznie Siostro i zgodziłam się bez wahania. Nie ważne były dla mnie profity z tego przedsięwzięcia - liczył się tylko fakt, że jako początkujący w blogosferze użytkownik zostałam zauważona, a moja praca doceniona. I tak pozostało, jestem dumna z tego, że moje nazwisk(a) pojawiły się w prawdziwej książce. Miło. 
Jednak ten projekt pokazał mi jak daleko jestem od innych blogerek, które robią piękne zdjęcia i łączą wyszukane smaki. Powiem Wam dlatego otwarcie, że bardzo krytycznie podeszłam do tej książki i jeśli mam się do czegoś doczepić to są to zdjęcia...niestety w większości moje. Mimo, że jedno z nich weszło na Wykrywacz Smaku, a każdy bloger, który miał do czynienia z czujnym okiem administratorów portalu wie, że byle jakie zdjęcie tam nie wejdzie, to nie jestem zadowolona. Zdjęcia albo zostały tak powiększone albo wykadrowane, że straciły na swoim uroku jakie zapewniała im bardzo wysoka rozdzielczość i większy kadr. Wiem, że nie mogłyśmy przesłać dużych zdjęć, niewiele ponad 1 MB to chyba ciut za mało, chociaż zdjęcia w przeważającej piękności są super, w szczególności fotografie Marty z Feed Me Better robią wrażenie. Oj chciałabym umieć robić takie zdjęcia, pierwszym krokiem jest chyba wymienienie sprzętu (Marta, czy mogłabyś napisać jaki masz model i obiektyw?). 

Książka zatem napawa mnie wieloma emocjami, zarówno pozytywnymi jak i negatywnymi, ale jest też motywacja, aby robić lepsze zdjęcia i gotować jeszcze zdrowiej. Ja obiecuję sobie i Wam, że będę przyrządzać z niej potrawy, bo dziewczyny naprawdę stanęły na wysokości zadania i powymyślały takie pyszności, że tylko stać i gotować - no i najważniejsze NIE TYĆ.

Mam nadzieję, że znajdą się wśród Was osoby chętne do zakupu tej pozycji - można to zrobić tu KLIKAMY

czwartek, 13 grudnia 2012

Sznycel z selera i soczewica z cebulką

Czas na propozycję obiadową...
Kotlet jest? Ziemniaki są? Surówka?
No to typowo polskie danie ;)
 
Sznycel z selera (dla 2 osób)
duża, jędrna bulwa selera
jajko
otręby do obtaczania (lub bułka tarta, płatki kukurydziane - co wolicie)
sól i pieprz
olej rzepakowy do smażenia
Seler obrać ze skóry, pokroić na centymetrowe plastry. Obgotować 10 minut w osolonej wodzie. Wyciągnąć na ręcznik papierowy, posypać przyprawami. Moczyć w rozbełtanym jajku i otrębach. Smażyć na rozgrzanym oleju.
 
 
Soczewica z cebulką (dla 2 osób)
 
szklanka czerwonej soczewicy (u mnie Sante)
2 duże cebule
olej do smażenia
sól
 
Soczewicę przygotować wg instrukcji na opakowaniu (gotować ok.10-12 minut w osolonej wodzie). Cebulę pokroić w kosteczkę, zasypać solą i usmażyć na złoto. Połączyć z soczewicą.
 
Podałam z ziemniakami i ogórkami kiszonymi. Pyszności.

środa, 12 grudnia 2012

Chleb orkiszowy z mieszanki Gdańskie Młyny

Chciało nam się własnego chleba, tego zapachu w całym domu i dobrze wypieczonej skórki. Jak to jest, że 500 gramowy bochenek ze sklepu jest "męczony" przez 4-5 dni i jeszcze zostanie kromka lub dwie dla przysłowiowego konia, a taki domowy, ponad 1,5-kilogramowy kolos znika w ciągu doby i nawet okruszki wyjadane są co do ostatniego?


Użyliśmy całej mieszanki na chleb orkiszowy Gdańskie Młyny, 20 g drożdży świeżych i ponad pół litra ciepłej wody. Wyrobiliśmy wg instrukcji na opakowaniu, wyrósł nam piękny, ogromny chlebuś. 
Serdecznie polecam te gotowe mieszanki, jak ktoś jest początkujących piekarzem (tak jak ja) to takie gotowce są zbawienne ;)

wtorek, 11 grudnia 2012

Quinoa z pszenicą i bananami


Komosę ryżową poznałam dzięki firmie BioFuturo, a teraz okazuje się, że jest dostępna także w serii Skarby Ziemi marki Sante*.

"Quinoa, podobnie jak gryka i amarantus, należy do grupy tzw. pseudozbóż, czyli roślin wytwarzających nasiona bogate w skrobię, lecz nie będących zbożami. Komosa ryżowa jest źródłem wartościowego białka, przez co może być doskonałym składnikiem diety wegetarian i wegan. Jest też źródłem kwasu foliowego, witaminy B1 i B2 oraz składników mineralnych – fosforu, miedzi, żelaza, cynku, magnezu i potasu."* 

Składniki na dużą porcję

szklanka ziaren quinoa (marki Sante)
łyżka karobu (Ekolandia24)
1 i 1/2 szklanki mleka sojowego czekoladowego
banan
Karob w kuchnipszenica prażona z miodem firmy EkoProdukt 

Mleko zagotować z karobem,  na wrzący płyn wrzucić ziarna quinoa i gotować na małym ogniu ok. 20-30 minut, do uzyskania pożądanej miękkości. Przełożyć do miseczki, wkroić banana i obsypać prażoną pszenicą.

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Tapioka z jabłkami i wyniki konkursu ze Stevija

Najpierw szybki przepis na smaczne i pożywne śniadanie, a potem oczekiwane wyniki konkursu ze Stevija.

Składniki dla 2 osób

50 gram tapioki (do kupienia w EkoMarkecie)
2 duże jabłka
cynamon
pełna łyżka miodu
woda (około 300-350 ml)

Tapiokę namoczyć w części wody ok. 2 godzin. Dolać pozostałą wodę i gotować aż kuleczki zrobią się prawie przezroczyste. Dodać starte jabłka i cynamon, mieszać i gotować razem jeszcze ok. 5 minut. Można podlać wodą jeśli robi się zbyt gęste, żeby się nie przypaliło. Dodać miód, wymieszać. Przełożyć do szklanek, podawać lekko przestudzone.


***

Cud, miód i cynamon
Chrapka na jabłka!A teraz zapraszam wszystkie zainteresowane osoby na wyniki konkursu (szczegóły znajdziecie tutaj-klik), otrzymałam od Was wiele smakowitych przepisów, które obiecałam sobie wypróbować w przeważającej większości, nie zdążę do Świąt ze wszystkimi, ale trudno, po Świętach też miło będzie zjeść smakowite pierniczki czy chudy, zdrowy serniczek. 

Ale do rzeczy. Wybór nie był łatwy, z chęcią nagrodziłabym więcej osób, ale mamy 3 paczki z nagrodami więc musiałam wybrać 3 laureatki.

Nagrody są takie same więc kolejność nie ma znaczenia ;)

- Jesteś tym, co jesz i jej piernik bez jaj - z mąką pełnoziarnistą, płatkami owsianymi, żurawiną i orzechami, słodzony stevią;
- Izabela Rzeszutek z bloga Pasja Gotowania i jej makowiec, super zdrowy - z mąką pełnoziarnistą, stevią, miodem, jagodami goji, orzechami włoskimi i jogurtem naturalnym oraz za kutię z amarantusem (robię w tym tygodniu!!!) - oba przepisy przysłane na maila - zrobię, to dowiecie się dokładnego składu, nie bójcie żaby!
-Wiktoria Przybylska i jej pomarańczowy sernik na daktylowym spodzie - z daktylami, karobem, żurawiną, siemieniem lnianym i bez grama tłuszczu i cukru (przepis przysłany na maila i planuję go wykorzystać niebawem!)

Dziewczyny czekam na Wasze adresy do wysyłki nagród do środy 12.12.2012 r. - koralina1987@gmail.com (nie ukrywam, że będzie mi miło gdy pochwalicie się znajomym na FB lub blogach o wygranej:))

G R A T U L U J E M Y ! ! !

A wszystkim pozostałym serdecznie dziękujemy za udział w konkursie, zapraszamy na kolejne, już niebawem na blogu i facebooku.
Odwiedzajcie
fanpage QuchniaWege
fanpage Stevija

sobota, 8 grudnia 2012

Amarantusowe naleśniki ze szpinakiem

Prawie zwyczajne naleśniki ze szpinakiem, niby nic wyszukanego, a jednak dało się tak pokombinować, że stały się pożywnym, zdrowym posiłkiem.

Składniki na 10 naleśników

2 jajka
200 gram mąki (100 g amarantusowej firmy EkoProdukt i 100 g pszennej pełnoziarnistej Gdańskie Młyny)
szklanka wody
szklanka mleka
szczypta soli
2 łyżki oleju rzepakowego

Wszystkie składniki miksujemy około minuty, do dobrego połączenia i odstawiamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie smażymy na dobrze rozgrzanej, suchej patelni, każdorazowo mieszając ciasto przed wylaniem na patelnię, ponieważ mąka opada na dno.

Farsz
opakowanie mrożonego szpinaku
270 gram chudego twarogu
3 ząbki czosnku
przyprawy

Szpinak udusić na patelni wraz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Dodać rozdrobniony twaróg oraz przyprawy.Wymieszać.

Nakładać farsz na naleśniki, zwijać w ruloniki lub trójkąty. Można podać z jogurtem naturalnym lub sosem tza-tziki.

czwartek, 6 grudnia 2012

Kokosowo-ananasowe drinki i dekalog zdrowych świąt!

Uraczmy Mikołaja aromatycznym, rozgrzewającym drinkiem :)

200 g świeżego ananasa
300 ml mleka 3,2%
150 ml malibu
wiórki kokosowe do posypania 

Wszystkie składniki, oprócz wiórek, zmiksować w blenderze lub Thermomixie, przelać do szklanek. Posypać wiórkami kokosowymi.

Niebo w gębie. A jak to pachnie....mniam!


A przy okazji w ramach Mikołajek, podzielę się z Wami dekalogiem zdrowych świąt, który ułożyłam w zeszłym roku:

1. Pomiędzy posiłkami zachowaj odstęp, najlepszym przerywnikiem pomiędzy talerzem z pierogami a kapustą z grochem jest spacer, pobaw się z dziećmi, porozmawiajcie z rodzinką - ale przy szklance wody, żarełko zostawcie na stole. 

2.Nie dajmy się zwariować - nie licz kalorii przy stole Wigilijnym, nie biegaj z wagą kuchenną...nauczona doświadczeniem wiesz, że aby się zdrowo najeść wystarczy mała chochelka zupy, 2 pierogi i łyżka kapusty. Nakładaj różnych przysmaków w MAŁYCH porcjach! Nie miej poczucia krzywdy, że omijają Cię długo oczekiwane przysmaki, Święta to czas radosny - jeśli zastosujesz się do wszystkich zasad to i czas po świętach będzie miły i spokojny! 

3.Jeśli gotujesz sama lub masz wyrozumiałą Mamę/Babcię/Teściową staraj się, aby dodać ODROBINĘ mniej cukru do ciast (zamiast szklanki to 3/4 szklanki), aby dodać mniej tłuszczu, aby nie smażyć a raczej piec, aby nie zagęszczać farszu bułką tartą czy mąką a otrębami, aby do zupy nie dodawać tłustej śmietany a raczej jogurt, aby sos do sałatki "odchudzić" pół na pół majonez + jogurt itp.znane nam, Odchudzaczkom MYKI!

4.Nie rób jedzenia NA ZAPAS, nie przesadzaj z ilością krokietów, pierogów i sałatek. Pamiętaj, że PO ŚWIĘTACH szkoda wyrzucić więc się zjada! Jeśli nawet zostały Ci świąteczne potrawy (lub wspaniałomyślnie zostaniesz obdarowana makowcem, sernikiem, pierogami i bigosem przez Mamę/Teściową) to pamiętaj o MROŻENIU! Popakuj w folie aluminiową, w hermetyczne pudełka i daj do zamrażarki za miesiąc-dwa będziesz miała wspaniały i ekspressowy obiad lub deser! Jeśli to Ty możesz kogoś obdarować to niech na pierwszy ogień idą te najbardziej kaloryczne potrawy, pozbądź się ich z domu.

5.  Jedz z GŁOWĄ, jeśli na paterze stoją ciasta z masą (typu orzechowiec, królewiec, krówka itp.) i ciasta bez masy (piernik, sernik, makowiec, piegusek, babka itp.) wybierz TE BEZ MASY, jeśli w domu zgodnie ze zwyczajem polewacie pierogi tłuszczem poproś o TE PROSTO Z WODY, jeśli do wędliny wszyscy sięgają po chleb TY ZJEDZ SAMĄ-znowu kłaniają się nasze Odchudzaczkowe MYKI!

6. Nie siedź w domu! Nawet przy dużym mrozie spacer może być przyjemnością, po to nam nasze zdobycze zakupowe w postaci czapki, swetra, rękawiczek i szala, aby ubrać się ciepło i wystawić nos na dwór! Warto o tym porozmawiać przed Świętami, aby Mąż/Narzeczony nie był zdziwiony, że nie chcesz oglądać Kevina na Polsacie...powiedz mu jakie to dla Ciebie ważne, abyście razem, wspólnie spędzili czas na świeżym powietrzu!

7.   Pamiętaj, że święta trwają 2,5 DNIA, od 27 grudnia wszystko WRACA NA SWOJE TORY, nie dojadamy kapusty 3 dzień ani po raz 3 z kolei w ramach deseru nie szamiemy piernika z makowcem, przygotuj na śniadanie owsiankę i sok ze świeżych cytrusów których na święta nigdy nie brakuje, ugotuj LEKKI OBIAD, może pomidorowa? A na deser musli z jogurtem i suszone śliwki.

8.  Może śmiesznie zabrzmi, ale pamiętaj o ZASADACH ZDROWEGO ODŻYWIANIA, które stosujesz na co dzień - jedz powoli, małymi kęsami, pij wodę/herbatę zieloną lub czerwoną, pamiętaj o odstępach czasowych pomiędzy posiłkami, nakładaj jedzenie na talerzyk o mniejszej średnicy itp. 

9. Jeśli masz wpływ na prezenty jakimi zostaniesz obdarowana to poproś o karnet na siłownię/fitness/basen, o jakiś przyrząd do ćwiczeń np. dużą piłkę lub hula-hop. Będzie to dodatkowa motywacja do powrotu do ćwiczeń po Świętach.

10. Zadbaj o siebie, ubierz się ładnie, pomaluj, zrób włosy, paznokcie. Staraj się zachowywać elegancko i kulturalnie, może zrezygnujesz z dokładki kapusty z grochem jak uświadomisz sobie, że wywali Ci bęben i nie będziesz już tak atrakcyjnie wyglądała w swojej pięknej kreacji. Przy okazji będziesz mieć ładne zdjęcia ze świąt, pamiętaj - zawsze tragicznie wyglądamy uchwycone w pozycji "na głodomora" przeżuwając sernik lub wydłubując mak z zębów.


środa, 5 grudnia 2012

Petycja u WegeMaluch'a - zerknijcie!

Na zaprzyjaźnionej stronie WegeMaluch można wciąż podpisywać się pod petycją w sprawie umożliwienia rodzicom wyboru diety wegetariańskiej lub wegańskiej w publicznych placówkach oświatowych (żłobkach, przedszkolach i szkołach) wystosowaną do Instytutu Żywności i Żywienia.
Mnie temat ten interesuje z dwóch powodów:
primo-jestem wegetarianką, mój mąż również, więc jeśli będzie młody lub młoda to też raczej będzie wege;
secundo-jestem pracownikiem oświaty i zależałoby mi na równym traktowaniu wszystkich dzieci, to jest przesłanie współczesnej pedagogiki.
Pozwolę sobie więc zamieścić odpowiedź jaką założyciele strony WegeMaluch otrzymali od  Dyrektora Instytutu Żywności i Żywienia prof. dr hab. med. Mirosława Jarosza.

"W odpowiedzi na petycję w sprawie umożliwienia rodzicom wyboru diety wegetariańskiej lub wegańskiej w publicznych placówkach oświatowych (pismo z dnia 12.11.2012 r.) uprzejmie przedstawiam stanowisko Instytutu Żywności i Żywienia.
      Jakościowy i ilościowy dobór właściwych produktów spożywczych pozwala na realizację zapotrzebowania młodego organizmu na wszystkie składniki odżywcze, witaminy i składniki mineralne, co warunkuje prawidłowe jego funkcjonowanie. Korzyści wynikające ze stosowania prawidłowego żywienia kumulują się w ciągu całego życia i stanową kluczową rolę w profilaktyce rozwoju wielu chorób w późniejszym okresie życia dziecka. Bardzo często sposób żywienia determinowany jest rodzajem stosowanej diety.
     Prawidłowo zbilansowane diety wegetariańskie (laktoowowegetarianizm i laktowegetarianizm) zapewniają korzyści zdrowotne przy zapobieganiu i leczeniu wielu chorób (tj. otyłość, cukrzyca, osteoporoza, nadciśnienie tętnicze, niektóre nowotwory, stany zwyrodnieniowe, dnę moczanową) szczególnie u osób dorosłych. Dieta wegetariańska wiąże się z niższym spożyciem cholesterolu, tłuszczów nasyconych, większym spożyciem owoców, warzyw, strączkowych, orzechów i błonnika pokarmowego z produktów zbożowych. Zarówno dieta tradycyjna jak i wegetariańska, w przypadku niewłaściwego jej zbilansowania niesie ryzyko niedoborów niektórych składników odżywczych i w konsekwencji złego funkcjonowania organizmu. Do najbardziej niedoborowych składników zaliczyć można żelazo, cynk, niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3, wapń oraz witaminę D.
      Dzieci na diecie wegetariańskiej spożywają większe ilości żelaza niż ich rówieśnicy czerpiący ten składnik z mięsa. Jego źródłem są przede wszystkim rośliny strączkowe, produkty zbożowe, jajka, warzywa, owoce, glony. Jednakże jest to głównie żelazo niehemowe, które jest wrażliwe zarówno na inhibitory jak i stymulatory wchłaniania i wykazuje mniejsze przyswajanie niż żelazo hemowe z mięsa. Dlatego dzieciom na diecie wegetariańskiej należy zwiększyć ilość żelaza o 1,8 razy zalecanego spożycia, a jego źródła spożywać zawsze w połączeniu z produktami bogatymi w witaminę C. Suplementowanie żelaza może być wymagane w okresie szybkiego wzrostu.
     Źródło cynku w diecie wegetariańskiej stanowią produkty zbożowe, sery, orzechy oraz rośliny strączkowe, w tym soja i jej przetwory. Biodostepność cynku w dietach wegetariańskich jest niższa, głównie z powodu wyższej zawartości kwasu fitynowego. W tym celu należy ograniczać picie herbaty, kakao, używanie ostrych przypraw, stosować moczenie i kiełkowanie fasoli, zbóż i nasion oraz spożywać fermentowane produkty sojowe typu miso, tempeh.
     Wegetarianie mają niższe stężenia kwasów EPA i DHA w organizmie niż osoby na diecie tradycyjnej. Biokonwersja kwasu a-linolenowego (ALA), kwasu omega 3 pochodzenia roślinnego, w EPA występuje u ludzi przeciętnie na poziomie mniejszym niż 10%; konwersja ALA w DHA jest zdecydowanie niższa. W tym celu w dietach wegetariańskich należy zwrócić uwagę na zwiększenie spożycia takich produktów jak siemię lniane, olej lniany, orzechy włoskie, zielone warzywa liściaste, soja i jej przetwory, olej sojowy i olej rzepakowy. W przypadku nie spożywających ryb dzieci do 3. roku życia po zakończeniu karmienia piersią zaleca się suplementację kwasów omega 3 w ilości 150- 200 mg/d.
     Witamina D odpowiada między innymi za absorpcje wapnia i zmniejszenie jego wydalania z moczem. W okresie jesienno- zimowym zaleca się suplementację cholekalcyferolu przez wszystkie dzieci niezależnie od sposobu żywienia w dawce 400 IU/d, spożywanie produktów wzbogacanych oraz codzienną ekspozycję na słońce przez minimum 15 minut.
     W przypadku diety wegańskiej, która wyklucza spożywanie wszelkich produktów pochodzenia zwierzęcego istnieje dodatkowo duże ryzyko niedoboru wapnia. W codziennym jadłospisie należy uwzględnić takie produkty, jak warzywa zielone, mak, migdały, rośliny strączkowe, soja i jej przetwory, amarantus, sezam, morele suszone, figi, orzechy ziemne oraz produkty fortyfikowane.
     Dieta wegańska niesie ze sobą konieczność suplementacji witaminy B12 obecnej jedynie w produktach pochodzenia zwierzęcego. Diety roślinne bogate są w kwas foliowy, co może maskować objawy niedoboru witaminy B12 i prowadzić do pojawienia się oznak i objawów neurologicznych. Przynajmniej raz w roku zaleca się badanie stężenia witaminy B12 i homocysteiny.
     Jeżeli codzienne żywienie dostarcza zbyt małą ilość kalorii, może dojść do niedoborów białka, jednakże zjawisko to obserwuje się stosunkowo rzadko. W przypadku dzieci na diecie wegetariańskiej w celu uzupełnienia się aminokwasów egzogennych, urozmaicać żywienie produkty zbożowe i rośliny strączkowe, mleko i jego przetwory oraz orzechy, a produkty te powinny być spożywane w tym samym posiłku lub odstępie do 6 godzin.
     Instytut Żywności i Żywienia nie jest przeciwny diecie wegetariańskiej, pod warunkiem, że jest dobrze zbilansowana, to znaczy zapewnia wszystkie składniki odżywcze zgodnie z zapotrzebowaniem danej grupy osób. W celu prawidłowego zbilansowania diety wegetariańskiej potrzebna jest duża wiedza w zakresie składu produktów. W naszych publikowanych zaleceniach przestrzegamy przed ryzykiem rozwoju wielu niedoborów żywieniowych o ile dieta taka jest prowadzona nieprawidłowo. Wegetarianie, którzy nieprawidłowo bilansują dietę pod względem składników odżywczych mogą być narażeni na niedożywienie, niedokrwistość, zaburzenia neurologiczne, osteoporozę, a dzieci i młodzież na dodatkowo na zaburzenia rozwoju fizycznego.
     Prawidłowo zbilansowana dieta laktoowowegetariańska i laktowegetariańska zapewnia niezbędne składniki odżywcze i może być stosowana u dzieci i młodzieży.
     Wprowadzenie diety wegetariańskiej do żywienia zbiorowego dzieci (laktoowowegetariańska lub laktowegetariańska, ale nie wegańskiej), wymaga konsultacji z wykwalifikowanym dietetykiem, który potrafi zaplanować i dobrze zbilansować tego rodzaju dietę, zgodnie z obowiązującymi normami żywienia człowieka (z roku 2008), które są opracowane na podstawie najnowszej wiedzy żywieniowej i medycznej i zgodne z potrzebami rozwoju fizycznego i umysłowego. W tej sprawie wypowiedział się już w roku 2007 Rzecznik Praw Obywatelskich razem z Dyrektorem Instytutu Żywności i Żywienia, w Postaci Karty Żywienia i Aktywności Fizycznej Dzieci i Młodzieży w Szkole, pkt 7, w którym napisano, że „dzieci powinny otrzymywać posiłki (np. wegetariańskie) lecz zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego lub rodziców lecz po konsultacji z lekarzem. Dodatkowo zaleca się przeprowadzanie wśród kucharzy i intendentów szkoleń z zakresu przygotowywania posiłków wegetariańskich oraz stosowanie szeroko dostępnych produktów będących zamiennikami mięsa i jego przetworów. W przypadku korzystania z usług cateringowych, które dostarczają posiłki wegetariańskie, należy upewnić się, czy jadłospis został skomponowany przez wykwalifikowanego dietetyka.
     Dieta wegańska ze względu na niedostateczną wiedzę dotyczącą odpowiedniego jej zbilansowania, nie jest zalecana w żywieniu zbiorowym, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Dieta eliminująca produkty pochodzenia zwierzęcego przy złym jej skomponowaniu niesie ze sobą ryzyko dość znacznych niedoborów żywieniowych i ich odległych skutków zdrowotnych.
     Posiłki w żywieniu zbiorowym powinny być urozmaicone i bogate w pełnoziarniste produkty zbożowe, sezonowe warzywa i owoce, rośliny strączkowe, chude gatunki mięs, ryby, nabiał, jaja, orzechy i nasiona. Przy dostępności produktów z każdej grupy spożywczej, pełnowartościowy posiłek ma możliwość spożycia zarówno dziecko na diecie tradycyjnej, jak i wegetariańskiej."


Póki co petycję podpisało 2,478 osób, ale mam nadzieję, że czytelnicy bloga QuchniaWege podniosą tę liczbę! Nie ważne czy jesteś wege czy jesz mięso, myślę, że każdy człowiek powinien móc wybrać, tak jak to czy dziecko ma mieć lakowane zęby czy nie, także to czy ma dostać na śniadanie w przedszkolu parówkę czy nie.

Risotto pieczarkowe z quinoa

Szybkie i smaczne danie, jednogarnkowe i zdrowe. Czego chcieć więcej? Może tylko dokładki ;)

500 gram pieczarek
woreczek ryżu basmati firmy Sonko
2 łyżki ziaren quinoa firmy Sante
łyżka oliwy do smażenia
przyprawy (w tym ewentualnie prażona cebulka)
wrząca woda (około szklanki)

Pieczarki obrać, pokroić na preferowane kawałki (u mnie plasterki). Rozgrzać na patelni oliwę i dusić pieczarki do zmniejszenia objętości, doprawić do smaku. Wsypać ryż i ziarna quinoa na patelnię z pieczarkami, wymieszać, aby ziarenka poobklejały pieczarki. Zalać lekko wodą (na początek pół szklanki), zamieszać, przykryć i dusić aż do wchłonięcia płynu, jeśli ryż i quinoa nie są miękkie (a raczej po ok. 10 minutach nie będą) dolać znowu wody i czekać aż ziarenka ją pochłoną. Cały proces zajmuje ok. 20 minut. Przed podaniem można posypać prażoną cebulką.


wtorek, 4 grudnia 2012

Pizza broccoli

Tym razem zapraszam na pizzę tradycyjną, zrobioną z gotowej mieszanki firmy Gdańskie Młyny.

Z pół kilograma mieszanki wyszły mi dwie duże pizze, na dość grubym cieście, miękkim w środku a wypieczonym z wierzchu. Smakowita!

Do obłożenia użyłam brokuła, cebuli i czerwonej fasoli. 

Przepis na 2 duże pizze:

pół kilograma mieszanki na pizzę firmy Gdańskie Młyny
15 g świeżych drożdży
2/3 szklanki ciepłej wody
sól do smaku
2 łyżki oliwy z oliwek

brokuł 
cebula
puszka fasoli czerwonej
żółty ser
ketchup

Drożdże rozmieszać w ciepłej wodzie z oliwą. Dodać mąkę i sól - wyrobić ciasto. Ja zrobiłam to w Thermomixie, wystarczyły 2 minuty pozycja Interwał i ciasto było gotowe. Po wyrobieniu ciasta należy je odstawić w ciepłe miejsce na ok. 20 minut.

Podzielić ciasto na dwie części i rozwałkować na okrągłe placki. Posmarować je ketchupem, ułożyć lekko obgotowany brokuł, cebulę oraz fasolkę. Posypać przyprawami i żółtym serem.

Piec ok. 15-20 minut w temp. 180 stopni.

poniedziałek, 3 grudnia 2012

Ciemne smoothie z karobem

W ramach szybkiego śniadania dawka 
potasu, błonnika i magnezu z banana;
białka i wapnia z mleka;
żelaza i witaminy E z karobu
oraz omega3 z siemienia lnianego

banan
kubek mleka (pół waniliowego sojowego, pół zwykłego np. 3,2%)
pełna łyżka karobu (dostępny w sklepie Ekolandia24.pl)
łyżka mielonego lnu (EkoProdukt)

Wszystko zmiksować w blenderze lub Thermomixie. 



Karob w kuchni