W sklepach znowu pojawiło się słodkie kaki, które uwielbiam i jadam bardzo często, to taki egzotyczny symbol jesieni (coś jak arbuz w lecie). Jem je zawsze bez obróbki, po prostu pokrojone w kawałeczki i wrzucone np. do musli. Tym razem kaki powędrowało do naczynia ceramicznego wraz z jabłkiem i błyskawicznym ryżem marki Kupiec. Było pysznie, nie ma co!
Składniki na porcję
owoc kaki
pół kwaśnego jabłka
płatki ryżowe błyskawiczne (Kupiec)
mleko roślinne (u mnie migdałowe)
przyprawa Jabłko i cynamon z Lidla
łyżeczka masła klarowanego lub oleju
rodzynki/żurawina
Kaki i jabłko obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze kawałki lub trzemy na tarce (kaki można rozgnieść widelcem). Mieszamy je razem z przyprawą. Naczynko do zapiekania smarujemy tłuszczem, wykładamy warstwy owoców i zasypujemy płatkami ryżowymi, całość zalewamy mlekiem. Na wierzch można dać jeszcze kawałeczki masła lub skropić olejem. Zapiekamy około 15 minut w temp.180 stopni.
prosto i pysznie, to udowadnia, że smak tkwi w prostocie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ryż z dodatkami, a kaki tu pasuje rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuń