Błyskawiczne. Wymieszane łyżką, smażone w dobrze rozgrzanej gofrownicy. Wyszły 4 aromatyczne sztuki, ja swoją porcję zjadłam z:
dżemem ananasowym
brzoskwinią
mieszanką orzechów
i...
z bitą śmietaną sojową z Evergreen'u
Jeden wystarczył, najadłam się akurat na tyle, żeby nie czuć ciężkości podczas pływania, bo własnie zaraz wybieramy się na pływalnię...a co! W końcu są wakacje!
Składniki na 4 gofry
2 niewielkie jajka
mały jogurt naturalny
5 łyżek mąki pszennej pełnoziarnistej (u mnie Lubella)
kilka tabletek stevi Stevija
łyżka oleju kokosowego (w formie stałej)
Olej rozpuścić - ja robię to przez umieszczenie go na patelni, lekko podgrzewam, dosłownie chwilę i czekam 2-3 minuty aż olej całkowicie się rozpuści. Oczywiście najlepiej rozpuszczać tylko taką część jaką od razu wykorzystamy. Pozostałe składniki wymieszać łyżką, tabletki stevii wcześniej rozkruszyć. Dodać olej. Energicznie wymieszać. Smażyć w dobrze rozgrzanej gofrownicy.
Syte muszą być te naleśniki skoro jeden już wystarczy. Choć z takimi dodatkami na pewno łatwiej się nim najeść :)
OdpowiedzUsuńPycha się prezentują. I te dodatki *.*
OdpowiedzUsuńwyglądają obłędnie!!!!
OdpowiedzUsuńA czemu z olejem kokosowym? Olej kokosowy to w 90% nasycone tłuszcze (czyli niezbyt zdrowe), lepiej dać olej rzepakowy, który ma najlepszy skład tłuszczowy (proporcje kwasów tłuszczowych)
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy przez długi czas uznawany był za niezdrowy przez zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych. Nie ma jednak wątpliwości, że ten rodzaj tłuszczu jest dość specyficzny ze względu na średniej długości łańcuchy atomów węgla.
OdpowiedzUsuńNajwiększy procentowy udział w składzie oleju kokosowego ma kwas laurynowy, co ciekawe ten sam rodzaj kwasu obecny jest w mleku matki. Wspiera on w naturalny sposób odporność naszego organizmu. Ma bardzo silne działanie bakterio- i grzybobójcze, stanowi skuteczną broń także w walce z wirusem HIV czy bakterią Helicobacter pylori. Zmniejsza on także nadprodukcję łoju zapobiegając nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów. Blokując działanie enzymu przekształcającego testosteron w jego aktywną formę odpowiedzialną za nasilanie procesu łysienia wśród mężczyzn skutecznie zapobiega bądź zmniejsza utratę włosów.
Liczne badania dowiodły, iż mimo obecności w oleju nasyconych kwasów tłuszczowych nie ma on negatywnego wpływu na poziom „złego cholesterolu” w organizmie.
Badania prowadzone wśród ludności tradycyjnie konsumującej duże ilości oleju kokosowego potwierdziły kliniczne wyniki wskazujące na brak korelacji między spożyciem tego rodzaju oleju, a chorobami sercowo-naczyniowymi.
Olej kokosowy znacząco ułatwia absorpcję minerałów – szczególnie wapnia i magnezu, witamin z grupy B i tych rozpuszczalnych w tłuszczach: A,D,E i K.
Dzięki tym właściwościom zapewnia skuteczną ochronę przed osteoporozą i zubożałą mineralizacją kości.
Przyczynia się do zachowania zdrowia włosów, skóry i paznokci używany zarówno od wewnątrz jak i zewnętrznie.
*źródło http://your-naturalhealth.blogspot.com/2012/09/olej-kokosowy-tuszcz-dzieki-ktoremu.html
5 łyżek to ile to mniej więcej gramów?
OdpowiedzUsuń