Śniadanie - kromka grahama z domową pastą kokosową (biała część mleka kokosowego zmiksowana z bananem, migdałami i karobem), kromka grahama z margaryną Finuu, żółtym serem i awokado, 2 ciacha jaglane bez cukru, 5 moreli suszonych z BadaPak i banan
Obiad - pieczone ziemniaki, 2 jaja sadzone, surówka z marchewki, jabłka, buraka i ogórków kiszonych
Podwieczorek - kawałek torciku jaglanego z orzechami, 2 cukierki
Kolacja - Fruktajl Tymbarka
Po dwóch tygodniach waga wskazała 74,5 czyli kilogram mniej niż 06.12., dupy nie urywa, ale jak widzicie diety jako takiej też nie ma, słodycze codziennie, chleb praktycznie także.
Dobrze, że w ogóle coś w dół.
Smacznie ;))
OdpowiedzUsuńA czemu nie schodzi waga? Bo być może za mało jesz? Jak karmiłam 3 miesięczne dziecko dietetyczka stwierdziła, że jem zdrowo, ale za mało. I mój organizm obciążony nocnym karmieniem, śniadanie odkladal sobie; -) Smaczny masz jadłospis, tylko jak dla mnie zbyt mało warzyw i owoców.
OdpowiedzUsuńPowodzenia :-Gosia