Śniadanie (mąż mnie objadł więc wypisuję dokładnie co zjadłam z tego zestawu) - jabłko, w tym jeden plasterek z masłem orzechowym, 2 wafle ryżowe z dżemem morelowym, morele suszone bez siarki, garść pistacji
II śniadanie - bułka z masłem i paprykarzem z kaszą jaglaną Primavika
Obiad - zupa warzywna z burakami i masłem klarowanym
Kolacja - 8 pierogów ze szpinakiem i twarogiem, 2 wafle ryżowe z serkiem Grani naturalnym i plasterkiem żółtego sera, batonik Monte Snack - mąż kupił, bo były za połowę ceny w naszym wiejskim sklepie, ale szału nie ma, więcej nie kupimy ;)
Pysznie:)
OdpowiedzUsuńMnie te kanapeczki Monte bardzo smakują! Nawet bardziej niż tradycyjna mleczna kanapka od Kinder.
OdpowiedzUsuńZ tego co się orientuję to w badapak wszystkie morele są z siarką niestety :/
OdpowiedzUsuń"Morele są konserwowane powierzchniowo siarką aby była możliwość przetransportowania ich do Polski jak również zapobiec procesowi gniciu. Zaznaczamy, że jest to bardzo mała dawka która nie powinna zaszkodzić nawet alergikom." - podejrzewam, że w sklepach morele bez siarki są właśnie takie :) Bez siarki w 100% to tylko sami sobie możemy ususzyć, pewnie nawet na opakowaniu nie trzeba pisać o tym powierzchniowym konserwowaniu skoro są to niewielkie ilości, a przechowywać jakoś je trzeba.
Usuń