poniedziałek, 12 listopada 2012

Dzienne menu, fotomenu (10.11)

Późno wstałam, z bólem gardła i jakimś takim ogólnym rozleniwieniem. A za oknem taka ładna jesień.

Podaję menu do akcji Dzienny Jadłospis. 

Śniadanie

II śniadanie
Borówki amerykańskie (rozmrożone) wymieszane z pałeczkami błonnika i serkiem homogenizowanym 3% naturalnym oraz 3/4 batonika migdałowo-miodowego, który dostępny jest w Lidlu w tygodniu greckim.


                                                                        Przekąska
                                                    Borówki amerykańskie + banan


Obiad

A potem to już tylko spałam i kichałam...

5 komentarzy:

  1. No nieźle... Same smakołyki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. smacznie, zdrowo :) czego chcieć więcej ? ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz co? Za te borówki to tylko Ci głowę urwać...JAK JA KOCHAM BORÓWKI! I nic nie zamroziłam, wszystko zjadłam! Muszę kupić koniecznie mrożone! I kupię też maliny HA! :) Wracaj do zdrówka, powiem Ci że imbir naprawdę pomaga na wszystko. JAk zapewne zresztą wiesz :) Ale z autopsji znam, bo mojego Mr Big rozłożyło, a ja mu miód, cytryna imbir na śniadanie, obiadek i kolację i nawet małego gripexa nie łyknął NIC!! w 3 dni przeszło z małą gorączką :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale pyszności, jadłam ten lidlowski batonik, bardzo dobry, do śniadanka super pasuje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Smakowicie wygląda śniadanko z batonikiem greckim:)ja często dodaję do takich śniadanek ciastka owsiane sasanki z Lidla,są pyszne a z jogurtem greckim to dopiero.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...