Podczas upałów nie chce się siedzieć w kuchni, ale gofrów sobie nie odmawiam :) Lekko, dużo owoców, żyć nie umierać! Muszę przyznać, że o wiele bardziej smakują mi gofry właśnie z serduszkowej gofrownicy, są cieńsze, bardziej chrupiące i można ich zjeść więcej ;) Mój kolejny zakup to właśnie taka maszynka do smażenia, gofry ze zdjęcia są podwójnie wakacyjne, bo robione u Mamy...
Składniki na ok.10 sztuk
2 jajka
2 łyżki oleju
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki ksylitolu
2 łyżki oleju
łyżeczka ekstraktu z wanilii (opcjonalnie)
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać mikserem. Smażyć na pełnej mocy gofrownicy. Podawać z ulubionymi dodatkami.
Mogłabym je jeść codziennie <3
O rany, wygląda mega smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńZdrowotnieiradosnie
Cudownie pyszne :)
OdpowiedzUsuń