Popping amarantusa to świetna sprawa - coś na kształt ryżu preparowanego, ale z bogactwem minerałów. Owszem jest ich mniej niż w świeżym ziarnie, które należy ugotować, ale i tak 100 razy lepiej wybrać popping amarantusa niż powiedzmy chrupki kukurydziane, a i to i to można pochrupać przy wieczornym filmie. Od kilku dni serwuję na śniadanie omlet z amarantusa wykorzystując owy popping, który możecie nabyć w sklepie Bio-Kraina.
Omlet będzie idealną propozycją na zdrowe śniadanie dla dziecka, jednak możemy go podać dopiero po wprowadzeniu do diety białka jaja - a więc około roku. Lila póki co je tylko żółtko, więc omlet tylko dla rodziców :)
Składniki na porcję
2 jajka
3/4 szklanki poppingu z amarantusa
odrobina tłuszczu na patelnię
Jajka i amarantus miksujemy mikserem, przelewamy na rozgrzaną patelnię z odrobiną tłuszczu i smażymy na wolnym ogniu pod przykryciem, przekładamy na 2 stronę najlepiej za pomocą talerza.
Dekorujemy czym dusza zapragnie pasuje i na słodko i na słono!
Do masy można dodać cynamon lub zioła prowansalskie w zależności co mamy zamiar ułożyć na gotowym omlecie.