Prawie zwyczajne naleśniki ze szpinakiem, niby nic wyszukanego, a jednak dało się tak pokombinować, że stały się pożywnym, zdrowym posiłkiem.
Składniki na 10 naleśników
2 jajka
200 gram mąki (100 g amarantusowej firmy EkoProdukt i 100 g pszennej pełnoziarnistej Gdańskie Młyny)
szklanka wody
szklanka mleka
szczypta soli
2 łyżki oleju rzepakowego
Wszystkie składniki miksujemy około minuty, do dobrego połączenia i
odstawiamy do lodówki na pół godziny. Po tym czasie smażymy na dobrze
rozgrzanej, suchej patelni, każdorazowo mieszając ciasto przed wylaniem
na patelnię, ponieważ mąka opada na dno.
Farsz
opakowanie mrożonego szpinaku
270 gram chudego twarogu
3 ząbki czosnku
przyprawy
Szpinak udusić na patelni wraz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Dodać rozdrobniony twaróg oraz przyprawy.Wymieszać.
Nakładać farsz na naleśniki, zwijać w ruloniki lub trójkąty. Można podać z jogurtem naturalnym lub sosem tza-tziki.
Wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobne ostatnio robiłam. Pychotka :) Zjadłabym sobie znowu :)
OdpowiedzUsuńJakiej firmy patelni używasz do smażenia bez tłuszczu? :) Chcę zakupić i potrzebuję rady :)
OdpowiedzUsuńMam patelnię z włoskiej firmy Pensofal - kupiłam zestaw garnków na allegro, w skład wchodziła także owa patelnia
UsuńPodobają mi się <3
OdpowiedzUsuńmniam , ale bym sobie zjadła takie naleśniczki ;d
OdpowiedzUsuńcudowne :)
OdpowiedzUsuń