sobota, 9 lutego 2013

Kotlety z fasoli mung w sezamie

400 gramowe opakowanie zielonej fasolki mung stało od dłuższego czasu w mojej szafce za sprawą sklepu internetowego Ekolandia24.pl, który w swojej ofercie ma wiele ciekawych produktów, często uważanych za egzotyczne jak właśnie owa fasolka, rzadko spotykana na polskich stołach.
Ugotowałam 200 gram fasolki i zaproponuję Wam dwie smakowite potrawy z owych ziaren, na pierwszy ogień idą obiadowe kotlety, obtoczone w sezamie, podane z ryżem z marchewką i groszkiem firmy SyS

Na 8 kotletów
(inspiracja Kuchnia Alergika)

250 gram fasolki mung /waga po ugotowaniu!/ dostępnej np. w sklepie Ekolandia (tutaj)
3 łyżki płatków owsianych
3 łyżki otrębów owsianych (firmy Kupiec)
jajko
przyprawy

oraz sezam do obtoczenia kotletów (u mnie z firmy Sante)

Fasolkę przygotować wg instrukcji na opakowaniu, trzeba ją namoczyć co najmniej 2 godziny przed gotowaniem, a jest gotowa po ok. 40 minutach bulgotania w garnku. Zblenderować ostudzoną fasolkę razem z płatkami, otrębami i jajkiem. Doprawić masę do smaku. Formować niewielkie kotlety, które należy obtoczyć w sezamie, smażyć na patelni posmarowanej lekko tłuszczem (np. olejem rzepakowym). 

Podałam z błyskawicznym daniem firmy SyS czyli z ryżem z marchewką i groszkiem oraz mieszanką warzyw na patelnię.

Kilka słów na temat fasolki mung znalezionych w internecie:

Fasola mung (Vigna radiata lub Phaseolus ureus), nazywana także złotą fasolą, jest bogatym źródłem błonnika, białka, witaminy B9, manganu i magnezu – 100 g gotowanej (bez soli) fasolki zaspokaja odpowiednio 61 proc., 28 proc., 80 proc., 30 proc. i 24 proc. dziennego zapotrzebowania na wymienione składniki. W fasoli mung znajdziemy ponadto fosfor, żelazo, miedź, potas, cynk, selen, wapń oraz witaminy B1, B2, B5, B6, K, E, C i A.
Dieta zawierająca fasolę mung korzystnie wpływa przede wszystkim na funkcjonowanie systemu nerwowego, a to za sprawą wysokiej zawartości kwasu foliowego (witamina B9), manganu i magnezu. Po fasolkę warto więc sięgać w stresie i napięciu psychicznym, a z uwagi na bogactwo kwasu foliowego także przed i w trakcie ciąży.*

6 komentarzy:

  1. Bardzo pomysłowe i zapewne smaczne:P

    OdpowiedzUsuń
  2. ja dodaję do tej masy z fasoli startą i podduszoną marchewkę z selerem (1:1). Kotlety są wtedy lżejsze i wilgotne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam, bardzo podoba mi się ten przepis i zamierzam go jutro wypróbować, mam jedno pytanko, czy kotleciki nadają się do upieczenia w piekarniku, zamiast smażenia na patelni?
    Dziękuje i Pozdrawiam, Aśka

    OdpowiedzUsuń
  4. Czy można otręby zamienić na ziemniaka?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...