Dostałam opakowanie tapioki ze sklepu Eko-Market, był to mój debiut z białymi kuleczkami, ale jak do tej pory całkiem udany! Akcja przeprowadzona na Vegespocie nie była oblegana, ale wiadomo, tapioka to nie makaron czy ziemniaki (choć tylko w naszym rozumieniu, bo w innych częściach świata jest właśnie tak pospolita jak nasze ziemniaki...)
Spróbujemy jeszcze poeksperymentować, bo pół opakowania mi zostało i czeka na inspiracje - może kolejna akcja?
Kilka słów o właściwościach tapioki:
Tapioka zwraca uwagę większości klientów sklepów ze zdrową
żywnością - nic dziwnego, bo małe, delikatne perełki wyglądają
rzeczywiście intrygująco. Niestety, mało kto wie, jakie właściwości ma
tapioka, jak należy ją przygotowywać i w jaki sposób spożywać.
Grysik z tapioki pochodzi z suszenia skrobi zawartej w bulwach manioku, rośliny będącej odpowiednikiem ziemniaka w krajach Ameryki Południowej i w Azji. Jest hypoalergiczna oraz bezsmakowa. Nie zawiera glutenu, dlatego poleca się ją szczególnie osobom zmagającym się z alergiami i nadwrażliwością układu pokarmowego. Pozbawiona jest ponadto szkodliwego cholesterolu, ma stosunkowo niewiele węglowodanów i białka, dlatego dania na bazie grysiku mogą spożywać także chorzy na miażdżycę czy osoby na specjalistycznych i odchudzających dietach.
Tapioka to produkt w 100% roślinny, dlatego sięgają po nią wegetarianie i weganie – jest ciekawym uzupełnieniem ich jadłospisu, a na blogach o zdrowej żywności i ekologicznym stylu życia można znaleźć informacje o tym, że odpowiednio przygotowana i doprawiona tapioka doskonale zastępuje pasty jajeczne, sery topione i inne podobne produkty pochodzenia zwierzęcego.
Grysik tapioki służy przede wszystkim do wyrobu budyniów, legumin i kisielu. Za granicą robi się z niego pyszny bubble tea, czyli popularny deser herbaciany. Grysik ma działanie zagęszczające, dodaje się go więc do zup, sosów, musów, polew i lukrów, by zmienić ich konsystencję.
Grysik z tapioki pochodzi z suszenia skrobi zawartej w bulwach manioku, rośliny będącej odpowiednikiem ziemniaka w krajach Ameryki Południowej i w Azji. Jest hypoalergiczna oraz bezsmakowa. Nie zawiera glutenu, dlatego poleca się ją szczególnie osobom zmagającym się z alergiami i nadwrażliwością układu pokarmowego. Pozbawiona jest ponadto szkodliwego cholesterolu, ma stosunkowo niewiele węglowodanów i białka, dlatego dania na bazie grysiku mogą spożywać także chorzy na miażdżycę czy osoby na specjalistycznych i odchudzających dietach.
Tapioka to produkt w 100% roślinny, dlatego sięgają po nią wegetarianie i weganie – jest ciekawym uzupełnieniem ich jadłospisu, a na blogach o zdrowej żywności i ekologicznym stylu życia można znaleźć informacje o tym, że odpowiednio przygotowana i doprawiona tapioka doskonale zastępuje pasty jajeczne, sery topione i inne podobne produkty pochodzenia zwierzęcego.
Grysik tapioki służy przede wszystkim do wyrobu budyniów, legumin i kisielu. Za granicą robi się z niego pyszny bubble tea, czyli popularny deser herbaciany. Grysik ma działanie zagęszczające, dodaje się go więc do zup, sosów, musów, polew i lukrów, by zmienić ich konsystencję.
Tymczasem serdecznie dziękuję za dodanie tych przepisów:
zachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńOOO!! bardzo się cieszę, mam nadzieję, że pochwalisz się swoimi wyczynami ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mogłam dodać tylko przepisy archiwalne. Niestety dostęp do tapioki jest słabiutki. A szkoda, bo jest taka pyszna! Nigdy nie robiłam nic innego niż puddingi, zainteresowałaś mnie tym opisem. Jak tylko ją dostanę, to pokombinuję :)
OdpowiedzUsuńOd 10 stycznia rusza akcja na Durszlaku mam nadzieję, że zdążysz kupić tapiokę, polecam sklepy internetowe, jak np. Eko-Market (link masz powyżej w poście) tam mają na bieżąco a i cena nie jest wygórowana. Dziękuję za udział w akcji i liczę na udział durszlakowy!
Usuń